Rozmowy z dzieckiem o seksie

Często rodzice zastanawiają się kiedy i jak rozmawiać z dzieckiem o seksie. Odpowiedź jest prosta w teorii i dużo trudniejsza w zastosowaniu - zawsze kiedy dziecko zadaje pytania.

 Dzieci bardzo szybko zauważają, że mama i tata wyglądają inaczej. Przedszkolaki zaczynają dostrzegać i pytać o różnice między płciami. Często pojawia się pytanie czemu chłopcy i dziewczynki siusiają inaczej? Jest to właściwy moment, by wytłumaczyć dziecku, że chłopcy i dziewczynki zbudowani są inaczej. Nie lepiej ani gorzej, po prostu inaczej.
Zaciekawiony maluch może również spytać skąd biorą się dzieci. Nie warto kłamać, wykręcać się, że dziecko jest za małe, czy opowiadać o pszczółkach. Dziecku wystarczy krótka i niezbyt skomplikowana informacja, że kiedy dwoje dorosłych ludzi się kocha, pan włada ziarenko w brzuszek pani i z tego ziarenka rozwija się dzidziuś.

Czasami zdarza się tak, szczególnie wśród jedynaków, że dzieciaki w przedszkolu czy na podwórku porównują się lub podglądają. Wynika to z ciekawości, jak wygląda ciało drugiego człowieka, zwłaszcza płci przeciwnej. Nie należy maluchów zachęcać do takiej aktywności, ale także nie wskazane jest ich zawstydzanie czy karanie (jedno i drugie może mieć negatywne konsekwencje).

Wśród dzieci poniżej 6 roku życia można czasem zaobserwować, że dotykają swoich narządów płciowych. W takiej sytuacji zazwyczaj wystarczy odwrócić uwagę dziecka.

Pomiędzy 11 a 18 rokiem życia (inne źródła podają od 9 do 21r.ż.) dzieciaki wchodzą w okres dojrzewania. Zaczynają się zmieniać zarówno fizycznie jak i psychicznie. Nastolatek najczęściej nie rozumie co się z nim dzieje. Warto na początku tego okresu porozmawiać z dzieckiem. Wytłumaczyć mu, że powoli dorasta. Jeśli ma ochotę, powinno się wytłumaczyć mu co się zmieni: że oprócz tego, że rośnie, pojawią się włosy pod pachami i w miejscach intymnych, chłopcu zmieni się głos, dziewczynkom proporcje ciała i że pojawi się miesiączka. Że te zmiany są normalne i zachodzą u różnych osób w różnym tempie i to też jest O.K.

W tym czasie nastolatki zaczynają się zakochiwać. Początkowo jest to wzdychanie do kogoś, bardzo często do gwiazd popkultury. Z czasem zaczynają spotykać się z innymi, rchodzićr1; ze sobą. W tym momencie należało by porozmawiać z dzieckiem o seksie i antykoncepcji.

Nastolatki często jakąś wiedzę już mają. Czerpią ją z kolorowych czasopism, filmów i od rówieśników. Jest to jednak wiedza bardzo fragmentaryczna, niepełna, a miejscami błędna. Można spytać dziecko co wie na temat seksu. Należy opowiedzieć o metodach antykoncepcji lub podsunąć książkę czy broszurkę, w której metody te są przedstawione. Rodzice mogą zaproponować córce wizytę u ginekologa, gdy będzie chciała dowiedzieć się więcej lub rozpocząć współżycie.

Myślę, że watro porozmawiać też z dzieckiem o asertywnym podejściu do seksu. Coraz częściej zdarza się, że nastolatki próbują współżycia, bo inni już są po pierwszym razie, bo seks jest modny, albo ta druga osoba w związku żąda "dowodu miłości".

Do rozmów o seksualności nie można dziecka zmuszać. Nie warto też unikać rozmów na ten temat, bo dziecko najprawdopodobniej nie spyta dwa razy. Doceńmy fakt, że ma na tyle do nas zaufanie, by to właśnie z nami rozmawiać. Spokojna, ciepła atmosfera oraz sposób przekazywania informacji dostosowany do wieku dziecka z czasem procentują.

Czasami rodzice nie czują się wystarczająco kompetentni do rozmów z dzieckiem o seksualności. W takim przypadku mogę pomóc Państwu przygotować się do takiej rozmowy lub przeprowadzić ją w ramach spotkania czy zajęć szkolnych.